black eye beans - "Jej piekne czarne oczy..."

16:25

Otwieram puszke black eye beans i nuce sobie "jej piekne czarne oczy, snia sie czarne oczy... ich nie przeoczysz wiem ze nie..." haha

 Myslami przenioslam sie do mojej studniowki, wiruje na parkiecie jak opentana. Jejku ile to juz lat temu bylo... Juz szperam po youtubie, juz wlaczam, juz melodia wypelnia dom .... Biore Ariana na rece i tancujemy w salonie. Maly smieje sie, jakby dostal "pijanego jasia" haha, wesolo nam. Sam spoglada na mnie jak na wariatke, mowi "coz to za wiejska muzyka?", na co ja, ze powinien wsluchac sie lepiej w Bollywood jesli mysli ze moja muzyka jest wiejska, haha.
 



Ok zabieram sie do gotowania, dzisiaj black eye beans curry.W roli glownej czarnooka fasolka. Swoja nazwe zawdziecza, pieknym czarnym kropkom ktore zalotnie przyozdabiaja ziarna.
Odmiana ta pochodzi z Afryki, dokladnie nie wiadomo kiedy zostala ona wprowadzona do Indii.
Bogata w blonnik i niskokalorczna (1/2 kubka to tylko 100 kalorii) ma u mnie ogroooomnego plusa.
wicej informacji pod linkiem


Black eyed beans curry

Skladniki: 2 osoby (z dokladka)
1 puszka czarnookiej fasolki odcedzonej.
1 czerwona cebulka pokrojona w polplasterki
Garsc listkow szpinaku, posiekanych
3 listki miety posiekane
½ czerwonej papryki pokrojonej w paseczki
2 lyzki stolowe ghee
1 lyzeczka pasty czosnkowo/imbirowej
1 lyzeczka ziaren kuminu (jeera)
2 suche papryczki chilli
1 gwiazdka anyzu
Ziarna z 3 rozgniecionych zielonych kardamonow
½ lyzeczki garam masala
szczypta kurkumy (tumeric powder)
2 lyzki stolowe swiezej pokrojonej kolendry
1 lyzka stolowa soku z cytryny
3 lyzki stolowe pomidorow z puszki, lub jeden duzy soczysty pomidor pokrojony w kostke
Sol do smaku
Szczypta cukru

1.     Rozgrzej ghee w wooku, dodaj ziarna kuminu,paryczki chilli, gwiazdke anyzu oraz ziarna kardamonow. Po chwili wrzuc cebulke, papryke i paste czosnkowo/imbirowa. Podsmaz przez 2-3 minutki i dodaj sok z cytryny oraz pomidory.
2.     Na zmniejszonym ogniu zagotuj i poczejak az tluszcz pokaze sie na powierzchni a pomidory sie skarmelizuja. Dodaj szczypte cukru, sol, kurkume, garam masala oraz miete. Poddus przez okolo 5 minut i dodaj szpinak oraz fasole.
3.     Dodaj okolo ½ szklanki wody zeby curry nie bylo suche i zeby sie nie przypalilo. Dobrze wymieszaj, doprowadz do wrzenia i podawaj z posypana swieza kolendra. Mysle ze najlepszym dodoatkiem bylyby placki chapatti lub paratha. Koniecznie podawaj z Raita

  Smacznego :)

You Might Also Like

11 comments

  1. Boskie :) A wlasnie mam puszke tej fasolki w domu...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię tą fasolkę. Mam w domu ze 3 opakowania :) Chętnie spróbuję tego dania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dajcie znać czy wam smakowalo... Tylko szczerze proszę (ze jest booooska haha)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez mam zakamuflowana w szafce i mam od dawna ochote na jakies curry. Przypominasz i zachecasz, ze powinnam w koncu ja zuzyc.
    A tak swoja droga to mi sie marzy taka do namaczania, tylko nigdzie, ale to nigdzie jej nie moge kupic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hejka Thiessa, ja widzialam taka w Anglii, ale tez tylko w hinduskim sklepie. W Polsce to nir wiem, a patrzylas na indiaonline.pl?

      Usuń
  5. Świetne danie...wygląda tak apetycznie, że zjałabym teraz!

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne przepisy, ale ..... opentana????
    Opętana ;) Bez urazy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez najmniejszej :) Tak to jest jak sie slownika na laptopie nie ma a czlowiek zapomina, oj zapomina...

      Usuń
  7. Tylko gdzie kupić taką fasolę czarnooką?

    OdpowiedzUsuń
  8. Zrobiłem, ale fasolę sam ugotowałem dzień wcześniej, bo miałem suszoną. I cebulę podmieniłem na białą bo taką miałem. A poza tym zrobiłem wszystko x 2 bo ugotowałem 250 g fasoli z czego wyszło mi ugotowanej 650 g

    OdpowiedzUsuń

Like us on Facebook

Instagram